Maskara to podstawowy kolorowy kosmetyk w kosmetyczce każdej kobiety. Chętnie sięgają po nią nawet te panie, które na co dzień się nie malują i stronią od intensywnego makijażu. Kosmetyk ten pozwala na podkreślenie rzęs, wydłużenie ich, pogrubienie. W efekcie spojrzenie wydaje się głębsze, oczy większe. Estetycznych zalet stosowania maskary więc nie brakuje, czy jednak jest ona bezpieczna dla rzęs? Jeśli do tej pory nie znałaś odpowiedzi na to pytanie, to najwyższa pora ją poznać.

Czy maskara jest niebezpieczna dla rzęs?

Tusz do rzęs to jeden z pierwszych kosmetyków do makijażu. Dziś ma status kultowego tak jak czerwona szminka czy lakier do paznokci. Na początku był dostępny w formie kostki, którą zwilżało się przed użyciem i barwiło rzęsy. Jak przekonasz się na tagomago.pl/collections/makijaz-oczy-maskary,  współczesne maskary wyglądają zupełnie inaczej, dostępne są w szerokiej gamie kolorów, a także mogą pełnić różne funkcje: pogrubiać, wydłużać, podkręcać, barwić.

Czy jednak tych kosmetyków można bezpiecznie używać? Jednej dobrej odpowiedzi na to pytanie nie ma. To, czy maskara będzie bezpieczna dla rzęs i oczu, zależy bowiem od poprawności jej nakładania i zmywania, składu kosmetyku.

Jakich tuszy do rzęs unikać?

Nie chcąc zaszkodzić ani oczom, ani rzęsą najlepiej jest unikać kosmetyków nie markowych, pochodzących z nie sprawdzonego źródła lub nie znanej, trudnej do zidentyfikowania marki. W takich sytuacjach zachodzi ryzyko, że tusz będzie nieprzebadany dermatologicznie i po jego zastosowaniu pojawić może się uczulenie, alergia, podrażnienie. Należy również wystrzegać się używania tuszy do rzęs nienależących do nas, a np. do mamy, siostry, przyjaciółki – pozwoli to zachować podstawy higieny.

Chcąc chronić rzęsy i oczy przed podrażnieniami, dobrze jest też wybierać maskary z dobrym składem. Co to oznacza? Przez makijażystki i wizażystki rekomendowane są te zawierające substancje i składniki pozytywnie wpływające na włoski. Na rynku dostępne są m.in. kosmetyki z wodą kokosową, peptydami z nasion grochu, aloesu, ekstraktem z ogórka, skrobią z topioki, a także wzbogacone w witaminę E.

Na rzęsy działają one pielęgnująco i odżywczo. Tego samego nie można powiedzieć o maskarach, które w swoim składzie skrywają parabeny (silne konserwanty), sproszkowane aluminium, octan retinolu czy glikol propylenowy. Substancje te nie są bezpieczne dla ludzkiej skóry i włosów, obciążają ją i mogą wywołać podrażnienia. Warto też zaznaczyć, że negatywnie na kondycje rzęs wpłynąć może nakładanie na nie codziennie tuszu wodoodpornego, ten warto zostawiać sobie na szczególne okazje.